I. Wydobycie humusu
Remont w kościele w Baldwinowicach ma celu pozbycie się nadmiernej wilgotności. W tym roku zaplanowano przeprowadzenie prac najpierw w przedsionku po to, aby możliwe było sprawowanie niedzielnej Eucharystii w tym miejscu, gdy rozpoczną się prace w nawie.
W dniu rozpoczęcia robót panowie z Baldwinowic przynieśli ze sobą narzędzia, aby delikatnie odbić deski z podłogi, gdyż konserwator zabytków z Opola zlecił zachowanie niektórych i wkomponowanie ich w nowej podłodze z desek, jako świadków historii. Narzędzia okazały się zbyteczne. Deski leżały bezpośrednio na ziemi. Zarówno legary, jak i gwoździe uległy degradacji z powodu wilgoci. Po obfitym deszczu w przedsionku (dzwonnicy) pojawiały się mokre plamy, woda przez dziesiątki lat, podchodząc pod te deski, zniszczyła legary (podpory pod deski) i gwoździe.
Archeolog, Paweł Rozwód, badał kamienne głazy, które ukazały się po kilkuset latach od ich zasypania, gdy budowano dzwonnicę, ich symetryczne ułożenie. Z niecierpliwością oczekujemy na wnioski specjalisty od tajemnic ukrytych w ziemi
Trzeba było też naprawić fundamenty pod filarami – konstrukcją utrzymująca dzwonnicę. Widać było, że Niemcy dokonywali prac naprawczych przed wojną, ale zostawili te fundamenty. Najprawdopodobniej wtedy jeszcze były w dobrym stanie.
II. Żwir i keramzytobeton
Pan dr Józef Adamowski z Instytutu Budownictwa Politechniki Wrocławskiej zaproponował, aby w kościele w Baldwinowicach pozbyć się stęchłej, przesiąkniętej grzybami ziemi – humusu a zastąpić ją warstwami żwiru i keramzytu (wypalana glina w postaci kulek), jako izolacji poziomej. Panowie – mieszkańcy Baldwinowic z wzorową organizacją przystąpili do prac.
III. Posadzka cementowa
Przedostatnim etapem prac w przedsionku – dzwonicy było wylanie posadzki cementowej. Na koniec zostanie położna podłoga z nowych desek ze tzw. świadkami – kilkoma starymi deskami ze starej podłogi