W tym roku wiele się działo w parafii p.w. św. Michała Archanioła w Michalicach. To, przede wszystkim, konserwacje malowideł w kościele. Niemniej jednak w innych miejscowościach też się coś robiło. W kaplicy w Objaździe odbyło się malowanie kaplicy w środku dzięki inicjatywie pani Sołtys Halinie. W Krzykowie na początku roku wymiana rynien i naprawa komina a obecnie ocieplanie styropianem ubikacji (na razie), bo co roku woda zamarza. A w Baldwinowicach pan Olek z pomocą wolontariusza z Dzierżoniowa – Adama Piątkowskiego, przemurował cegły na zakrystii i odbudował odkryty przez architekta A. Wojnara cokół na ścianie południowej kościoła, zgodnie z zaleceniem konserwatora zabytków. Dzięki temu będzie wpis w dzienniku budowy, co trzeba bezwzględnie pilnować. Nie wiadomo, jak długo ten remont potrwa w najmniejszej, chyba, parafii w diecezji wrocławskiej – 598 osób wg. Urzędu Skarbowego w tym roku. Jest nadzieja, że pan Aleksander będzie się cieszył zdrowiem i w kolejnym roku służył parafii, jak do tej pory.
A sprawy duchowe? Do kościoła chodzi 24% parafian – o 1% mniej niż w zeszłym roku. Te remonty są dla przyszłych pokoleń, może dla muzułmanów?